Pierwsze zadanie w tegorocznej edycji gry „Między nami czytelnikami” od początku przypadło do gustu naszym książkoholikom. Oto – tworząc żywy obraz – mogli stać się aktorami, odtwórcami roli swojego ulubionego bohatera.
Od razu przystąpili do szukania co ciekawszych i intrygujących fragmentów ze znanej im literatury. Pomysłów było wiele. Od bajek i baśni (zgłaszanych przez młodsze dzieci), po prozę fantastyczną. Każdy zaznaczony fragment świata przedstawionego należało dokładnie omówić. Musieliśmy odpowiedzieć na kilka podstawowych pytań:
- Co chcemy pokazać?
- Jak to przedstawimy?
- Jakich materiałów potrzebujemy?
- Kto i co jest w stanie przynieść?
- Kto wykona elementy dekoracji?
- Jak rozdzielimy role?
W zbiórkę potrzebnych rzeczy angażowały się całe rodziny.
Ostatni etap to sama przyjemność. Pracy na planie towarzyszyły śmiech i wygłupy. Tylko dwie sceny, a wymagały kilkunastu dubli (Bo ktoś ma się bać, a się śmieje; Bo oczy nie dość wyrażają strach; Bo nie wszyscy zmieścili się w kadrze; Bo jeden zasłania drugiego;).
Zapomnielibyśmy o najważniejszej informacji! Według nas, zdjęcia „mówią” wszystko. Osobom mało spostrzegawczym podpowiadamy: przedstawialiśmy … lekcję geografii w Akademii pana Kleksa oraz Babkę, która spieszy z pomocą na ratunek dzieciom z Młynów.
Wszystkie nasze działania przedstawia filmik zamieszczony w serwisie You Tube. Filmik wstawiliśmy również na oficjalną stronę szkoły – zsswierczyna.edupage.org – i tę „fejsbukową”. Ma on charakter promocyjny i sądzimy, że taka forma „reklamowania” czytelnictwa będzie skuteczna, zapozna się z nią wielu odwiedzających te strony i z pewnością, zainspirowani naszą prezentacją, sięgną po lekturę.